W ósmej kolejce spotkań lepsi byli gospodarze którzy wygrywali sześciokrotnie podczas gdy goście wygrali tylko na dwóch boiskach. Strzelono 39 bramek (28 gospodarze i 11 goście) co daje średnią aż 4,88 gola na mecz. Najwięcej bramek padło na boisku w Szczawnie Zdroju. W ośmiu spotkaniach sędziowie pokazali 28 żółtych i 3 czerwone kartki. Liderem rozgrywek wciąż MKS Szczawno a na miejscach spadkowych bez zmian: Kalenica Jugów i Joker Jaczków. W klasyfikacji strzelców zmiana. Liderem został Bartosz Ogrodnik, który zdobył 4 bramki. Oto wyniki ósmej kolejki:
GÓRNIK - GRANIT (0:2)
W pełni zasłużone zwycięstwo zespołu z Roztoki, po bramkach Danaja i Lenio w pierwszej połowie. Wygrana umocniła Granit na drugiej pozycji. Górnik zanotował drugą porażkę w sezonie i spadł na 9. miejsce w tabeli.
CZARNI - KALENICA (5:0)
Adam Mucha strzelając klasycznego hat-tricka, zapewnił prowadzenie Czarnym 3:0 do przerwy. W drugiej połowie Kalenica miała kilka szans na strzelenie gola, lecz to doświadczeni gracze z Wałbrzycha dołożyli dwie bramki za sprawą Janiaka i Sęka i pewna wygrana gospodarzy stała się faktem. Czarni są już tuż za podium i wydaje się że złapali wreszcie odpowiednią formę notując czwarty mecz bez porażki. Kalenica bez zmian na ostatnim miejscu w tabeli.
CUKROWNIK - HERBAPOL (4:1)
Długo wyczekiwane zwycięstwo Cukrownika, choć do 70 minuty wynik brzmiał 0:0. Potem w 13 minut dla Cukrownika bramki zdobyli: Kutela, Szmeiter oraz dwie Morąg. Dla gości honorową bramkę zdobył Pospieszyl. Pszenoo po zwycięstwie nie poprawiło miejsca w tabeli ale złapało drugi oddech punktowy. Dla Herbapola była to już siódma porażka z rzędu.
BIAŁY ORZEŁ - ISKRA (2:6)
Bartosz Ogrodnik show. Nowy lider klasyfikacji strzelców zdobył do przerwy cztery bramki. Choć po przerwie gospodarze rzucili się do odrabiania strat i nawet zdobyli dwa gole (Jaroszewski i Michnicki) to Iskra za każdym razem skutecznie odpowiadała (Mastej, Mrówka) osiągając efektowny wynik. Witków wciąż nie traci dystansu zajmując trzecie miejsce. Biały Orzeł spadł natomiast na pozycje szóstą
WŁÓKNIARZ - WALIM (2:1)
Zacięte i wyrównane spotkanie. Do przerwy bez bramek. W drugiej połowie szybko zdobyte bramki gospodarzy (Kosior i Iwanidis) ustawiły resztę spotkania. Mimo iż końcówka należała do gości to Walim był w stanie strzelić tylko jedną bramkę w 88min - Kacprzak. Włókniarz notuje świetna serie pięciu meczy bez porażki i jest już na 5. miejscu. KS Walim spadł o jedną pozycję na miejsce 10.
VENUS - PUO (1:0)
Fatalne spotkanie w wykonaniu zespołu gości, którzy w niczym nie przypominali drużyny z poprzednich meczy. Zwycięstwo gospodarzom zapewnił w 87min Adrian Krzykalski. Venus ma już na koncie 10 punktów i może czuć się bezpiecznie. PUO prezentuje spadkową formę lecz na razie zajmują miesce w środku tabeli.
ZIELONI - UNIA (3:0)
Duża niespodzianka jeśli chodzi o wynik w Mrowinach. Unia prezentuje spektakularne wahania formy. Zieloni to kolejny zespół (po Venus i Cukrowniku) ze strefy zagrożonej spadkiem, który w tej kolejce zdobył 3 punkty wygrywając wyraźnie z faworytem z Jaroszowa. Bramki strzelali: najlepszy strzelec Zielonych - Adrian Durma, na 2:0 samobója trafił Warych a w doliczonym czasie gry, kropkę nad i postawił Jagła.